Rok 2018 chyli się już ku końcowi, dlatego przyda nam się podsumowanie tego, na co czekają wszyscy wielbiciele słowa pisanego.
Najlepsze książki 2018
Przed nami ranking książek, które zdobyły nasze serca w tym roku!
Na wschód od zachodu, Wojciech Jagielski
Wojciech Jagielski jest znanym reporterem wojennym. Jego najnowsza książka zabiera nas w nieco inny świat: razem z autorem wyruszamy w wielką podróż do Indii, za osobami, które wyruszyły w poszukiwaniu własnej duchowości.
W książce poznajemy ważne miejsca na duchowej mapie świata, ale nie tylko – w końcu są to również miejsca targane konfliktami zbrojnymi, gdzie szczęście ma różne imiona.
Ślepnąc od świateł, Jakub Żulczyk
Jakub Żulczyk jest cenionym od wielu lat młodym pisarzem o wyjątkowym stylu. Na popularność powieści wpłynął również serial, który powstał we współpracy z Krzysztofem Skoniecznym. Współpraca skończyła się na tym, że nawet okładka książki przedstawia głównego bohatera serialu, co znacznie wpływa na jej popularność.
Jakub Żulczyk jest twórcą, który w sposób całkowicie realistyczny ukazuje współczesną rzeczywistość życia w Warszawie z perspektywy niedoszłego, młodego artysty, który decyduje się żyć na własnych zasadach.
„A ja żem jej powiedziała” – Katarzyna Nosowska
Kiedy nadchodzą czasy, że bez względu na wykonywany zawód modnie jest mieć na swoim koncie jakąś książkę. Dlatego nawet polskie, legendarne gwiazdy, takie jak Katarzyna Nosowska coś wydają. A to „coś” to dziarska opowieść o życiu celebrytów, show-biznesie, modzie i współczesnych pasjach, bo o czym? Napisana przez osobę ciepłą, otwartą, bezpretensjonalną, która przeszła różne perturbacje w życiu.
Książka jest dla każdego fana i nie tylko – Nosowska pisze głównie z perspektywy dojrzałej kobiety. Wydawnictwo podkreśla, że książka zabija miłością.
Tatuażysta z Aushwitz, Heather Morris
Wszystko, co związane z tematyką holocaustu nadal nas interesuje: świadectwa osób, które to przeżyły, notatki i wspomnienia nie mogą odejść w zapomnienie. Książka jest opisem prawdziwych przeżyć Lalego Sokołowa, który w 1942 roku trafił do Auschwitz i został tam tatuażystą. Wstrząsająca, ale prawdziwa historia powinna znaleźć się w biblioteczce każdego szanującego się humanisty.
Oglądałam serial Ślepnąc od świateł. Bardzo mi się podobał i serial, i książka.